,

MŁODY ODDECH KOŚCIOŁA – LIZBONA 2023 /2/

Czas szybko biegnie i już dosłownie za moment młodzi, także z naszego kraju i miasta, będą przeżywać w różnych miejscach Portugalii pierwszą część Światowych Dni Młodzieży – tzw. „Dni w diecezjach”.

Po tygodniu spotkań, festiwali, rozmów, a nade wszystko wspólnej modlitwy, wszyscy powędrują w stronę Lizbony, gdzie odbędą się wydarzenia centralne: katechezy, Droga krzyżowa z Ojcem Świętym, czuwanie i Msza Święta Posłania.
Z pewnością te jakże wyczekane chwile (z racji pandemii ŚDM został przesunięty o rok) wywołają wielkie wzruszenie połączone z radością, tak w młodych jak i w tych, którzy będą im towarzyszyć. Z pewnością też Matka Boża Fatimska na nowo roznieci iskrę w wielu sercach… O tym wszystkim przekonamy się niebawem. Póki co jednak, realizując duchowe przygotowania do ŚDM, pochylmy się dziś nad hasłem i Orędziem, które papież Franciszek zaproponował na ten czas.

Podczas najbliższych ŚDM młodych prowadzić będzie zdanie z Ewangelii wg św. Łukasza: „Maryja wstała i poszła
z pośpiechem” (Łk 2, 39). Od kilku lat Ojciec Święty rozważa z młodzieżą fragmenty biblijne, które orbitują wokół słowa „wstać”. W refleksjach pojawił się młodzieniec z Nain i św. Paweł.

Teraz (a właściwie to już w 2022 roku) przyszła kolej na Łukaszową relację o wędrówce Maryi do Elżbiety. Franciszek napisał w Orędziu na ŚDM: „Maryja powstaje i wyrusza w drogę, ponieważ jest pewna, że Boże plany są najlepszym możliwym projektem jej życia”. Nasuwa się pytanie: „Jak to jest ze mną? Czy mam w sobie zaufanie wobec Bożych pomysłów na moje życie?” Warto zapytać własnego serca, czy w sytuacji, kiedy nie wszystko idzie tak, jak sobie to wymyśliłem (co nie znaczy, ze idzie źle), potrafię szczerze wyznać: „Jezu, ufam Tobie”?

Ojciec Święty bardzo pięknie pisze o prawdziwym doświadczeniu bliskości Chrystusa, które sprawia, że człowiek nie może pozostać „w bezruchu”. Doświadczenie to skutkuje wręcz „eksplozją światła”. Używając potocznego określenia, jak wystrzeleni z procy „lecimy” w stronę innych ludzi, śpiesząc do nich z Ewangelią, przekazywaną słowem i konkretnym czynem.

A potrzeb jest wiele... O tej mozaice problemów współczesnego świata (naszego konkretnego, nie gdzieś hen daleko) wyraziście przekonuje Papież w Orędziu. Wskazuje, że wiele z nich to potrzeby pilne i należy działać pośpiesznie. Maryja, mimo niełatwej sytuacji w której się znalazła, nie skupiała swojej uwagi na sobie. Jeśli nawet „nie czuła potrzeby”, żeby udać się w 150-kilometrową drogę, w dodatku przez góry, to jednak miała świadomość, że „jest potrzeba”, aby krewnej Elżbiecie zanieść Chrystusa i konkretną pomoc. Oto kolejna sprawa, którą warto przemyśleć. Czy ważniejsze jest dla mnie, aby „poczuć”, czy też to, aby „pomóc”?

Można by poruszyć jeszcze więcej wątków, wynikających z hasła ŚDM 2023 i zawartych w papieskim Orędziu. Zainteresowanych odsyłam na stronę ww w. sdm polska . pl, gdzie Orędzie można przeczytać w całości. Najważniejsze jednak, byśmy w osobistej refleksji spróbowali odpowiedzieć sobie na kilka pytań, postawionych wyżej, w naszym artykule. Spróbujmy też naśladować Maryję, biegnącą do Elżbiety i... śpieszmy się kochać ludzi.

 

Małgorzata Sar

do góry